Kto by nie chciał takiego wózka dla swojego dziecka, jak ma Kourtney Kardashian? To pierwszy na świecie taki wózek! Składa się i rozkłada sam po naciśnięciu zaledwie jednego przycisku (nie bez powodu nazywa się Origami). Poza tym jest mega ekologiczny. Produkty dla dzieci zużywają miliony baterii alkalicznych rocznie,tymczasem ten model ma wbudowane generatory, które doładowują się same gdy spacerujemy. Oczywiście, można go też podłączyć do gniazdka lub złożyć go ręcznie, jeśli zajdzie potrzeba, ale po co?
Do tego jest wyjątkowo bezpieczny. Wbudowane w Origami czujniki kontrolują bowiem każdy gwałtowniejszy ruch dziecka. Jakby tego było jeszcze mało, Origami ma światła do jazdy dziennej oraz światła nocne w celu rozjaśnienia sobie drogi w warunkach słabego oświetlenia. Prawdziwą rewelacją jest również ekran LCD, który jest tak prosty w obsłudze, że mogą to robić babcie (bez obrazy dla babć). Wszystko co trzeba zrobić, to patrzeć na wyświetlacz, aby upewnić się co akurat robi dziecko, lub jaki jest stan naładowania baterii, lub ile już przeszliśmy.
Origami posiada, rzecz jasna, adapter do samochodu, bez problemu zamienia się więc w wygodny fotelik. Materiały z jakich ten wózek został zrobiony to: aluminium, poliester, pianka, opony gumowe, bateria litowo-polimerowa. Wkładka siedziska oraz worek do przechowywania można prać mechanicznie. Jedyne zastrzeżenie dotyczy przechowywania wózka: radzimy nie przechowywać Origami w temperaturach poniżej zera, ponieważ może to zmniejszyć żywotność baterii.
Kto by nie chciał takiego wózka dla swojego dziecka, jak ma Kourtney Kardashian? To pierwszy na świecie taki wózek! Składa się i rozkłada sam po naciśnięciu zaledwie jednego przycisku (nie bez powodu nazywa się Origami). Poza tym jest mega ekologiczny. Produkty dla dzieci zużywają miliony baterii alkalicznych rocznie,tymczasem ten model ma wbudowane generatory, które doładowują się same gdy spacerujemy. Oczywiście, można go też podłączyć do gniazdka lub złożyć go ręcznie, jeśli zajdzie potrzeba, ale po co?
Do tego jest wyjątkowo bezpieczny. Wbudowane w Origami czujniki kontrolują bowiem każdy gwałtowniejszy ruch dziecka. Jakby tego było jeszcze mało, Origami ma światła do jazdy dziennej oraz światła nocne w celu rozjaśnienia sobie drogi w warunkach słabego oświetlenia. Prawdziwą rewelacją jest również ekran LCD, który jest tak prosty w obsłudze, że mogą to robić babcie (bez obrazy dla babć). Wszystko co trzeba zrobić, to patrzeć na wyświetlacz, aby upewnić się co akurat robi dziecko, lub jaki jest stan naładowania baterii, lub ile już przeszliśmy. Origami posiada, rzecz jasna, adapter do samochodu, bez problemu zamienia się więc w wygodny fotelik. Materiały z jakich ten wózek został zrobiony to: aluminium, poliester, pianka, opony gumowe, bateria litowo-polimerowa. Wkładka siedziska oraz worek do przechowywania można prać mechanicznie. Jedyne zastrzeżenie dotyczy przechowywania wózka: radzimy nie przechowywać Origami w temperaturach poniżej zera, ponieważ może to zmniejszyć żywotność baterii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz